Poezje

"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje makemoshnotwar 2mo ago 100%
Do prostego człowieka — Julian Tuwim
poezja.org

Gdy znów do murów klajstrem świeżym Przylepiać zaczną obwieszczenia, Gdy "do ludności", "do żołnierzy" Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem, I judzić "historyczną racją", O piędzi, chwale i rubieży, O ojcach, dziadach i sztandarach, O bohaterach i ofiarach; Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin Pobłogosławić twój karabin, Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba, Że za ojczyznę - bić się trzeba; Kiedy rozścierwi się, rozchami Wrzask liter pierwszych stron dzienników, A stado dzikich bab - kwiatami Obrzucać zacznie "żołnierzyków". - - O, przyjacielu nieuczony, Mój bliźni z tej czy innej ziemi! Wiedz, że na trwogę biją w dzwony Króle z panami brzuchatemi; Wiedz, że to bujda, granda zwykła, Gdy ci wołają: "Broń na ramię!", Że im gdzieś nafta z ziemi sikła I obrodziła dolarami; Że coś im w bankach nie sztymuje, Że gdzieś zwęszyli kasy pełne Lub upatrzyły tłuste szuje Cło jakieś grubsze na bawełnę. Rżnij karabinem w bruk ulicy! Twoja jest krew, a ich jest nafta! I od stolicy do stolicy Zawołaj broniąc swej krwawicy: "Bujać - to my, panowie szlachta!" źródło: https://poezja.org/wz/Julian_Tuwim/7456/Do_prostego_czlowieka

6
2
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje makemoshnotwar 2mo ago 100%
Julian Tuwim - fraszki
https://www.rodanski.net/ben/personal/wiersze/tuwim/fraszki.htm

# Na pewnego endeka # co na mnie szczeka Próżność repliki się spodziewał, Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet: "Pies cię j...ł" - Bo to mezalians byłby dlapsa. *** # Historia biblijnego Lota Schlał się Poigrał z dziewczęciem I stał się Swym własnym zięciem.

2
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje makemoshnotwar 2mo ago 100%
Giełdziarze — Julian Tuwim
poezja.org

Giełdziarze Autor: Julian Tuwim Wybiegają obłędnie i w popłochu pędzą, W nerwowych mózgach skaczą kursa, akcje, czeki, Mówią do siebie, liczą, biegną, byle prędzej, Zapinając po drodze pękate swe teki. Wczoraj kupił za milion, dzisiaj za dwa sprzeda, Kupi jeszcze, — gdzie dostać? — leci — płaci więcej, Był w cukierni, był w banku, targuje się, nie da, Liczy, gemacht, wziął, pędzi, sprzedał. Sto tysięcy. A jutro znów pobiegną z giełdy do kawiarni, Puszczą w ruch bystre oczy i paluchy drżące, I znów obsiądą stolik, jak spiskowcy czarni, Rzucając krótkie słowa i grube tysiące. W twarz dadzą sobie napluć za tyle a tyle, Obetrą gębę ręką, a sumę — przeliczą! Poproś ich o Chrystusa — zapytają: ile? A gdy zgodzisz się — przyjdą jutro ze zdobyczą! Gudłaje w drogich futrach, w jedwabnej bieliźnie, Wystrojone szajgece w eleganckich butach, Chamy, bydło, spasione na własnej ojczyźnie, Którą codziennie w obcych kupczycie walutach! Haussa, łotry! Na giełdę! Kwadransik szermierki! Wrzeszczcie! To cały trud wasz, tak hojnie płacony! Nuże! Z rączki do rączki przerzucać papierki I leciutko zagarniać krocie i miliony! A potem — zakąskami zastawiać stoliki! Żreć, żreć, chlać i używać — wre wściekła robota! Tłustym, słodkim likierem zapijać indyki, I — „wina dla orkiestry! — Orkiestra! Foxtrotta!“ Złodzieje na wolności! Próżniaki! Parszywce! Bando rozzuchwalona i niesyta nigdy! Baczcie! Marki, przepite wieczorem przy dziwce, Jak proklamacje fruną w mrowie ludzkiej krzywdy, Wyjdą z okrutnym hymnem podziemni mściciele, Sto tysięcy ziębnącej i głodnej gołoty, Rozbiją kasy, podrą spęczniałe portfele, I do gardła wam zaczną pięścią pchać banknoty! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . . . . . .. . . . . .. . . . Tutaj nie ma gadania. Tutaj pięści trzeba! Wyłapać ten sztab czarny, łajdaków gromadę! Za mordę, do więzienia — na suchy kęs chleba, Bo do dziś — po cukierniach żłopią czekoladę! A potem — dać im pracę. Niechaj rąbią drzewo, Niech z dworca noszą kufry, cięższe od kamieni, Niech sprzedają gazety w mróz i pod ulewą Lub trochę przy warsztacie postoją zgarbieni. Gdy święty turkot maszyn zadudni im w głowie, Kiedy pot zrosi czoło, plecy zegnie ucisk, O życiu wtedy ramię omdlałe im powie I duszne sale fabryk i wściekły żar hucisk! (1921) źródło: https://poezja.org/wz/Julian_Tuwim/34791/Gieldziarze

6
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje makemoshnotwar 2mo ago 100%
Julian Tuwim - Matka
https://dobre-wiersze.blogspot.com/2010/04/julian-tuwim-matka.html

Julian Tuwim - Matka Jest na łódzkim cmentarzu, Na cmentarzu żydowskim, Grób polski mojej matki, Mojej matki żydowskiej. Grób mojej Matki Polki, Mojej Matki Żydówki, Znad Wisły ją przywiozłem Nad brzeg fabrycznej Łódki. Głaz mogiłę przywalił, A na głazie pobladłym Trochę liści wawrzynu, Które z brzozy opadły. A gdy wietrzyk słoneczny Igra z nimi złociście, W Polonię, w Komandorię Układają się liście. II Zastrzelił ją faszysta, Kiedy myślała o mnie, Zastrzelił ją faszysta, Kiedy tęskniła do mnie. Nabił - zabił tęsknotę, Znowu zaczął nabijać, Żeby potem... - lecz potem Nie było już co zabijać. Przestrzelił świat matczyny: Dwie pieszczotliwe zgłoski, Trupa z okna wyrzucił Na święty bruk otwocki. Zapamiętaj, córeczko! Przypomnij, późny wnuku! Wypełniło się słowo: "Ideał sięgnął bruku". Zebrałem ją z pola chwały, Oddałem ziemi-macierzy... Lecz trup mojego imienia Do dziś tam jeszcze leży. *** Matka, Adela z Krukowskich (ur. 9 stycznia 1872 w Mariampolu, zm. 1942)[9], była córką właściciela drukarni, pochodziła z rodziny inteligenckiej, jej czterej bracia byli adwokatami oraz lekarzami. Po śmierci męża popadła w poważną chorobę psychiczną, próbowała popełnić samobójstwo. Ostatni okres życia spędziła w szpitalu dla psychicznie chorych w Otwocku. Podczas likwidacji otwockiego getta została zastrzelona przez Niemców 19 sierpnia 1942[b]. Pierwotnie pochowana w Otwocku, w masowym grobie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Julian_Tuwim#Rodzina

3
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje somnuz 4mo ago 83%
sms (własne)

spod mglistej szybki\ sylab mnogich szereg\ sporo myśli szybkich\ sprawy mało szczere słodko migocze szumi\ szalenie miałki spamik\ sens mozolnie stłumił\ szukaj między słowami s.

4
2
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje somnuz 5mo ago 100%
ave pyrrus (własne)

słyszę jaki to koszmar\ zadać sobie najtrudniejsze\ i najbardziej niewygodne\ pytania\ te stale szczerzące kły\ zza przerażającej otchłani wcale\ nie nakłaniam ile?\ za co?\ dlaczego? wykręcający niesmak\ po czasie; nie w porę\ bez nuty pragnienia\ i tętniących pasją dźwięków\ kosztem przerastającym\ ekonomię wnętrza — chyba tak\ się nie zwycięża worek sęków\ zjełczał wielmożna królowo\ szlachetny królu\ kolejne ziarno wstydu\ urodzaj pola bólu mała przedśmierć\ dzień kataklizmów\ dobitnie wystarczy już\ tych aforyzmów nitek z dzieciństwa\ powyciąganych swetrów\ w splątany kłębek jutr\ nieznanych kilometrów s.

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje somnuz 5mo ago 100%
złoto (własne)

wszystko\ co się mieni i błyszczy\ przyciąga oko\ z łatwością każdy pomysł\ nie wart świeczki\ zrealizowany\ ze złością miejsce z którego\ pochodzą rany\ najgłębiej\ wyryte wyboista droga\ wybrukowana słowami\ wyciskanego jadu\ z liter zło to nieszczery uśmiech\ same centrum dobra w cenzury chuście\ nienamalowany obraz s.

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje somnuz 5mo ago 100%
katarakta (własne)

prędkością nadświetlną\ nie do zahamowania\ wiedzący wszystko\ wyjątkowi świetni tak z twojego życia\ uciekać będą\ ci z najdłuższą listą\ złożonych obietnic s.

5
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje somnuz 6mo ago 75%
hongo (własne)

zasmarkać się razem\ w płaczu i smutkach\ zbieranych latami\ do grubego klasera\ wspomnień serdecznie obśmiewać\ potyczki nieuniknione\ mniejsze lub większe\ szyte na miarę\ wspólne nie znać\ nie widzieć\ nie rozumieć nie doceniać możliwych\ niezliczonych rozwiązań paść ze zmęczenia\ gdzieś\ w okolicy porozumienia nawet\ gdy nie ma to już przecież\ większego znaczenia nad brzegiem rzeki\ przysiąść i popatrzeć\ na lądujące w niej\ liście to taka coroczna tradycja\ której nikt prawie nie obchodzi\ chociaż\ znalazłbym jedną osobę\ co najmniej nurt wydarzeń\ bardzo łapczywie\ nazgarniał mułu\ kamieni\ cudzych śmieci\ spadniętych gałązek\ i pomysłów tak lepszych\ że aż nieprzydatnych trochę jak te słowa gdybym tylko mógł zacząć\ od nowa.. zasmarkać się razem ze śmiechu\ w sytuacjach niemożliwie\ unikatowych wdychać zapach\ wspólnego domu\ aż\ zakręci się w głowie płakać szczerze\ po prostu\ bez wstydu podziwiać jak powiewy wiatru\ ostentacyjnie flirtują\ z firankami i listkami drzewka\ które już tyle przetrwało za szybko\ za dużo\ za wolno\ za mało czasem jak padało\ to lało wytrwała\ nietrwałość s.

2
7
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje somnuz 6mo ago 100%
kres (własne)

przepraszam Cię świecie\ i całe Twoje piękno;\ to ja, znowu sobie nie radzę\ — znowu jest mi ciężko chciałbym dziękować,\ zaśpiewać Ci lub objąć Cię\ w ramiona,\ tylko znowu nie mam siły\ i bujam się na wietrze\ jak porośnięty konar przepraszam Cię świecie,\ a przecież.. ta spodziewana niezręczność\ dalej trzyma — puść mnie,\ tyle z wytycznych.. zasługujesz na wdzięczność,\ towarzyszący jej uśmiech\ i oddech rytmiczny jak daleko bym nie był\ Ty stale jesteś blisko,\ chcesz mnie tyle nauczyć,\ pokazać to wszystko świecie, ja wiem, że mnie słyszysz\ i w rzeczywistość potrafisz przekuć dowolne marzenie nie zmieniaj się, nie znikaj\ — może to ja się w końcu zmienię s.

4
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje makemoshnotwar 1y ago 100%
współczesna poezja - kogo polecacie?
1
2
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje akayu 2y ago 100%
Ufam sobie (własne)

Aniu*, ufam Tobie. Aniu, ufam sobie. Jestem pasterzem moim, niczego mi nie braknie. Na niwach zielonych pasę się, nad wody spokojne prowadzę się. I nie dam się uwieść na pokuszenie powrotu do życia w chorym systemie, ale się zbawię ode złego. I zła się nie ulęknę, bo jestem przy sobie i się nie opuszczę aż do śmierci. *Imię zmienione

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje stella 2y ago 100%
A jak umarł Pan bogaty

> A jak umarł Pan bogaty / To mu nieśli wieńce, kwiaty / Order dali mu po śmierci / By mu złocił się na piersi / > A jak umarł chłop z fabryki / Nie płakali, bo był nikim / Odszkodowań nie ma wtedy / Trumnę trzeba brać na kredyt / > A jak padło dziecko z głodu / Nie ruszyło to narodu / Dalej po bogaczu kwilił / Taki to był nastrój chwili / > Po bogactwie cień zostaje / I choć śmierć nasz grosz wydaje / Nie kupimy skrawka nieba / Na niego zasłużyć trzeba. / *Autor Marceli Szpak.*

3
1
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje harcesz 2y ago 100%
Siostrom Kurdyjkom - Monika Rak / wiersz
wakat.sdk.pl
1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje mitsuke 2y ago 100%
Siostrom Kurdyjkom - Monika Rak
wakat.sdk.pl

Siostrom Kurdyjkom Dziewczyna o czarnych oczach poprawia chustę z frędzlami i karabin uśmiecha się i nie wiem co dalej czy jakieś słowa są w stanie i choć to nic bo na papierze można powiedzieć wszystko Rożava! kiedy mówię głośno czuję piach którego nie znam słońce którego nie znam kulturę której nie znam Siostry które znam bo tak samo jak ja podnoszą pięść do góry wiersz przeładuj w komorze słowa oszczędnie krótkimi seriami Siostry gdziekolwiek nasza Rewolucja jesteśmy tam razem!

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje harcesz 3y ago 100%
Alan Moore - Poetry - Old Gangsters Never Die
https://www.youtube.com/watch?v=vBsPt3GDTAQ

Anarchistyczny klasyk komiksu przedstawia się jako wynalazca gangsta-rapu, poprzez swój napisany w latach 70tych i oparty na rytmie poemat "Old Gangsters Never Die". Początek wiersza https://www.youtube.com/watch?v=vBsPt3GDTAQ&t=73s

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje pfm 3y ago 100%
Kolęda kanadyjska

``` Kościół się pali Nas nie osmali Syreny grają Straży wzywają Klechy rozpaczają Bydlaki dreptają I pożogę ogłaszają ```

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje wern 3y ago 100%
CW: wojna, granica. Campo di Fiori – Czesław Miłosz.
https://poezja.org/wz/Mi%C5%82osz_Czes%C5%82aw/2524/Campo_di_Fiori

Czesław Miłosz o powstaniu w getcie, 1943. W głowie analogia do granicy. ------------------------------------------- W Rzy­mie na Cam­po di Fio­ri\ Ko­sze oli­wek i cy­tryn,\ Bruk opry­ska­ny wi­nem\ I odłam­ka­mi kwia­tów. Ró­żo­we owo­ce mo­rza\ Sy­pią na sto­ły prze­kup­nie,\ Na­rę­cza ciem­nych wi­no­gron\ Pa­da­ją na puch brzo­skwi­ni. Tu na tym wła­śnie pla­cu\ Spa­lo­no Gior­da­na Bru­na,\ Kat pło­mień sto­su za­że­gnął\ W kole cie­ka­wej ga­wie­dzi.\ A le­d­wo pło­mień przy­ga­snął,\ Znów peł­ne były ta­wer­ny,\ Ko­sze oli­wek i cy­tryn\ Nie­śli prze­kup­nie na gło­wach. Wspo­mnia­łem Cam­po di Fio­ri\ W War­sza­wie przy ka­ru­ze­li,\ W po­god­ny wie­czór wio­sen­ny,\ Przy dźwię­kach skocz­nej mu­zy­ki.\ Sal­wy za mu­rem get­ta\ Głu­szy­ła skocz­na me­lo­dia\ I wzla­ty­wa­ły pary\ Wy­so­ko w po­god­ne nie­bo. Cza­sem wiatr z do­mów pło­ną­cych\ Przy­no­sił czar­ne la­taw­ce,\ Łapa­li skraw­ki w po­wie­trzu\ Ja­dą­cy na ka­ru­ze­li.\ Roz­wie­wał suk­nie dziew­czy­nom\ Ten wiatr od do­mów pło­ną­cych,\ Śmia­ły się tłu­my we­so­łe\ W czas pięk­nej war­szaw­skiej nie­dzie­li. Mo­rał ktoś może wy­czy­ta,\ Że lud war­szaw­ski czy rzym­ski\ Han­dlu­je, bawi się, ko­cha\ Mi­ja­jąc mę­czeń­skie sto­sy.\ Inny ktoś mo­rał wy­czy­ta\ O rze­czy ludz­kich mi­ja­niu,\ O za­po­mnie­niu, co ro­śnie,\ Nim jesz­cze pło­mień przy­ga­snął. Ja jed­nak wte­dy my­śla­łem\ O sa­mot­no­ści gi­ną­cych.\ O tym, że kie­dy Gior­da­no\ Wstę­po­wał na rusz­to­wa­nie,\ Nie zna­lazł w ludz­kim ję­zy­ku\ Ani jed­ne­go wy­ra­zu,\ Aby nim ludz­kość po­że­gnać,\ Tę ludz­kość, któ­ra zo­sta­je. Już bie­gli wy­chy­lać wino,\ Sprze­da­wać bia­łe roz­gwiaz­dy,\ Ko­sze oli­wek i cy­tryn\ Nie­śli w we­so­łym gwa­rze.\ I był już od nich od­le­gły,\ Jak­by mi­nę­ły wie­ki,\ A oni chwi­lę cze­ka­li\ Na jego od­lot w po­ża­rze. I ci gi­ną­cy, sa­mot­ni,\ Już za­po­mnia­ni od świa­ta,\ Ję­zyk nasz stał się im obcy\ Jak ję­zyk daw­nej pla­ne­ty.\ Aż wszyst­ko bę­dzie le­gen­dą\ I wte­dy po wie­lu la­tach\ Na no­wym Cam­po di Fio­ri\ Bunt wznie­ci sło­wo po­ety. Warszawa - Wielkanoc, 1943

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje marysia 3y ago 100%
Warsan Shire, “Dom” | TW przemoc

``` nie porzuca się domu, chyba że dom to paszcza rekina biegniesz ku granicy tylko wtedy gdy całe miasto biegnie razem z tobą sąsiedzi biegną szybciej niż ty a oddech krwawy w ich gardłach chłopak, który chodził z tobą do szkoły który całował cię do nieprzytomności za starą fabryką cyny niesie karabin większy od siebie porzucasz swój dom tylko wtedy gdy dom nie pozwala ci zostać nie porzuca się domu, chyba że dom cię wygania ogień pod twymi stopami gorąca krew w twych wnętrznościach nigdy nawet przez myśl ci nie przeszło że kiedykolwiek to zrobisz aż ostrze wypaliło swe groźby na twej szyi ale nawet wtedy nucisz hymn pod nosem i dopiero w toalecie na lotnisku drzesz swój paszport szlochając, gdyż każdy kęs papieru uświadamia ci, że powrotu nie będzie musisz zrozumieć że nikt nie wkłada swych dzieci do łodzi chyba że woda jest bezpieczniejsza niż ląd nikt nie parzy swych dłoni pod pociągami pod wagonami nikt nie spędza dni i nocy w czeluściach ciężarówek jedząc gazety, chyba że przebyte mile oznaczają coś więcej niż podróż nikt nie przeczołguje się pod płotami nikt nie chce być bity być obiektem litości nikt nie wybiera obozów dla uchodźców ani rewizji osobistej kiedy twe ciało rozdziera ból ani więzienia ponieważ więzienie jest bezpieczniejsze niż miasto w ogniu a jeden strażnik więzienny nocą jest lepszy niż cała ciężarówka mężczyzn w wieku twego ojca nikt nie mógłby tego wytrzymać nikt nie mógłby tego znieść niczyja skóra nie byłaby dość twarda te ciapaci do domu uchodźcy brudni imigranci azylanci wyzyskiwacze naszego kraju żebrzące czarnuchy śmierdziele roznoszące pasożyty rozwalili swój kraj, a teraz chcą rozwalić nasz jak te słowa te nienawistne spojrzenia spływają po tobie może dlatego, że uderzenie mniej boli niż wyrywana kończyna lub że słowa są łagodniejsze niż tuzin mężczyzn między twymi nogami albo, że obelgi łatwiej przełknąć niż ruiny kości niż ciało twego dziecka w kawałkach chcę wrócić do domu ale dom to paszcza rekina dom jest lufą karabinu i nikt nie porzuciłby domu chyba że dom pogoniłby cię na brzeg chyba że kazałby ci szybciej biec zostawić swe rzeczy czołgać się przez pustynię brodzić przez oceany tonąć głodować żebrać porzucić dumę twoje przetrwanie jest jednak ważniejsze nikt nie porzuca domu, póki dom nie jest spoconym głosem w twych uszach mówiącym uciekaj uciekaj ode mnie natychmiast nie wiem, kim się stałam ale wiem, że wszędzie jest bezpieczniej, niż tutaj ``` ------- skopiowane z facebooka "zapytaj szota", było opatrzone takim komentarzem: "Już chyba jesteście przyzwyczajeni do tego, że te wiersze to niezbyt pomagają zasnąć. Tak jest też tym razem. Dzisiaj wiersz Warsan Shire, urodzonej w Kenii, mieszkającej w Wielkiej Brytanii poetki, której rodzice pochodzą z Somalii. To jeden z najważniejszych w ostatnich latach wierszy poświęconych doświadczeniu bycia imigrantem/imigrantką, warto myślę go poznać. (autorstwa przekładu nie udało mi się ustalić mimo kilku prób)"

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
...

rzucam słowem w znaczenie jak kulą w płot tą, co ominęła głowę Kurda pod Kuźnicą tego, który stał się mięsem armatnim pojedynku dwóch psycholi semiotyka rozbrojenia natychmiastowo potrzebna

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje harcesz 3y ago 100%
Poezja, która ma moc zmieniać świat. Niesamowita walka somalijskich artystek
salamlab.pl

>“W Somalii wiersz jest potężnym narzędziem. Możesz go używać, aby się bronić. Może też służyć jako broń przeciwko wrogowi” – to słowa Hawy Jamy Abdi, niewidomej poetki, która tworzyć zaczęła w wieku ośmiu lat. Dziś Abdi współtworzy projekt zachęcający kobiety do opowiedzenia swojej historii (a właściwie: herstorii).

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje harcesz 3y ago 100%
Przysposobienie obronne – poezja Aleksandry
szajnmag.pl
1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ANTIFA_JAWORZNO 3y ago 100%
Wiersz z profilu Bartosza Migasa

Zapytali w ankiecie, Co Polacy powiecie, By niewinne to dziecię, W las wyrzucić jak śmiecie? Pozbierano opinie, Komu mówić o winie Kiedy uchodźca zginie W naszej pięknej krainie Rozpoczęto sondaże Jak te knowania wraże Wpłyną co się okaże Kogo wyborca wskaże Zimne i puste serca Niech zdycha innowierca Niech ten trup ich zniechęca By do Polski zakręcać O czym dziewczynko śnisz? W rączkach "Kapitan Miś" Może umarłaś wczoraj? Może dopiero dziś?

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje pfm 3y ago 100%
Virgin Molotov

Jestem tanim terrorystą,\ Bardzo tanio robię wszystko.\ Nie stać mnie na litr benzyny --\ Do butelek wlewam szczyny! ---- Proszę o wybaczenie mi tej heheszkowej treści. ;)

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
Travel safe...

How old are the mountains? *Who made them?* Here I rise above the Mediterranean from here I see the borders. All at once Italy, France, Spain. *Who made them up?* Mediterranean blue at sunset. Intensely blue. 700 meters below I see A tiny boat. I ask myself if they will safely arrive to any shore while the announcement kindly requests to fasten the belts and hopefully the flight was enjoyable.

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
[herauthon] [ang] On Linux text editors and parsers...
https://nitter.eu/herauthon/status/1440744777603899408#m

i tried to grep all things did i sed enough did i sed tomuch nano nano morse code org i signalled a hup and dropped the buffer now my nano.save holds my latest curse..

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje pentavus 3y ago 100%
Emacs

""" Ludzie pytają się mnie co wolę: jakiegoś Debiana, może Archa, odpowiadam im że GNU Emacs wystarcza. """ Utworzone przez przypadek na szmerowym IRCu.

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
szmer

piszę na szmerze z poczucia ważności. szybko! dzielę się sobą zanim niepamięć zasypie ludzkość prochem nicości

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
[ang] minority - herauthon
https://nitter.eu/herauthon/status/1428497619408592897#m

Why the word "Minority" Exist.. And What does Minority Mean.. Is it a meanority ---- -- herauthon

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
[ang] Reality, mediated by the voice of power... - hvale vale
https://nitter.eu/pic/media%2FETagvSBXsAEvfaq.jpg%3Fname%3Dorig

Reality, mediated by the voice of power misses the human glue of solidarity I am living, fearing, resisting and many other verbs cause I am a link in a chain where love matters bodies feel money are far than endless ---- -- hvale vale

1
0
"Initials" by "Florian Körner", licensed under "CC0 1.0". / Remix of the original. - Created with dicebear.comInitialsFlorian Körnerhttps://github.com/dicebear/dicebearPO
Poezje ether 3y ago 100%
[ang] a base of human beings - hvale vale
https://nitter.eu/pic/media%2FEsmXyQFXMAA13dG.jpg%3Fname%3Dorig

I do belong where you, unknown human being I do belong with your skin and your tounge and your cold Sitting in a house of concrete with a door, a lock and a mailbox is a temporary privilege earned/unearned but mostly temporary The who I am is a desired we, a base of human beings Is about the chairs we sit on or share Is about the books we read and write Is about a journey beyond institutions Is about re-imagining and intentionally dreaming Is about non linear geography and standing The who I am is a desired we, a base of human beings ----- -- hvale vale

1
0